Niemal rok trwaÅ‚y starania mieszkaÅ„ców tej części miasta, którzy apelowali o odejÅ›cie od planu zabudowy terenu dawnego boiska i przywrócenia mu tego samego charakteru przez przeznaczenie go pod zieleÅ„, sport i rekreacjÄ™. Tak, jak jest tu już od ponad stu lat. Niestety, mimo to, w Å›rodÄ™ na zdalnym posiedzeniu Rady Miasta podjÄ™to innÄ… decyzjÄ™.
Jeszcze w ubiegÅ‚ym tygodniu mieszkaÅ„cy skierowali pismo do radnych, aby dobrze przemyÅ›leli dalszy krok w sprawie tego miejsca. Czynili to, ponieważ z powodu epidemii nie udaÅ‚o im siÄ™ zorganizować kolejnego spotkania, które miaÅ‚o siÄ™ odbyć wiosnÄ…, a ponadto przez prawie rok ani razu swojÄ… osobÄ… nie zaszczyciÅ‚ ich prezydent Tomasz Budasz - czy to na konsultacjach w urzÄ™dzie, czy przy innych okazjach, z których korzystali niektórzy radni miejscy. Mimo takiej chÄ™ci, przedstawiciel mieszkaÅ„ców nie zostaÅ‚ też dopuszczony do możliwoÅ›ci zabrania gÅ‚osu w trakcie sesji 24 czerwca.
Podczas Å›rodowego posiedzenia projekt uchwaÅ‚y przedstawiÅ‚a dyrektor WydziaÅ‚u Architektury i Urbanistyki Agnieszka Pacanowska, która zakreÅ›liÅ‚a zakres opracowania - od części przeznaczonej pod plac zabaw, boisko do koszykówki i wybieg dla psów, po tÄ™ dla zabudowy wielorodzinnej, gdzie mogÄ… powstać dwa mniejsze lub jeden duży blok. Tuż po tym zaczęła siÄ™ krótka dyskusja w sprawie dalszej przyszÅ‚oÅ›ci terenu przy ul. Konopnickiej.
- Ze smutkiem patrzÄ™ na caÅ‚e to postÄ™powanie. Tam mieszkaÅ„cy protestowali przeciwko takiemu przeznaczeniu tego terenu, mieli propozycjÄ™, by caÅ‚y ten obszar objąć terenem rekreacyjno-sportowym. Prawda jest taka, że ta poÅ‚udniowa część jest w to uboga. Mieli racjÄ™ - tam zagÄ™szczanie tej zabudowy jest niepożądane. Smutne jest w tym wszystkim to, że prezydent potrafi konsultować z mieszkaÅ„cami, jakÄ… czcionkÄ… napisać "Gniezno" na skwerze Miasta Speyer, natomiast tu pomija żądania. MieszkaÅ„cy nie mieliby nic przeciwko temu, gdyby takie warunki w tym rejonie byÅ‚y osiÄ…galne - stwierdziÅ‚ radny PaweÅ‚ KamiÅ„ski. Radny Marek Bartkowicz mówiÅ‚ iż w tym miejscu jest przykÅ‚ad "zderzenia interesów" dewelopera i mieszkaÅ„ców: - Najpierw siÄ™ mieszkaÅ„ców nÄ™ci, jakimÅ› ciekawym terenem, odludnym, takim niezamieszkaÅ‚ym, zielonym. Kiedy sprowadzi siÄ™ odpowiedniÄ… ilość, to potem siÄ™ dąży do tego, by sprowadzić kolejnych. Nie bierze siÄ™ pod uwagÄ™ tego, że ci, którzy kupowali mieszkania w tamtym miejscu, oni kupowali i pÅ‚acili za to miejsce, które byÅ‚o takie, jakie jest - mówiÅ‚, dodajÄ…c iż jest to dobry przykÅ‚ad na to, jak źle wykorzystuje siÄ™ instrumenty do ksztaÅ‚towania przestrzeni miejskiej.
Na te wypowiedzi odezwaÅ‚ siÄ™ w sprawie prezydent Tomasz Budasz, który zarzuciÅ‚ swoim przedmówcom, że w jego opinii chyba nigdy nie byli na tym terenie: - Mówimy o zdewastowanym terenie po byÅ‚ym boisku Stelli, który przedstawia obraz nÄ™dzy i rozpaczy, skÄ…d musimy wywozić tysiÄ…ce ton praktycznie co kwartaÅ‚ - butelek, Å›mieci. Znaczy, że nie byli - nie chcÄ™ mówić, że gadajÄ… gÅ‚upoty, bo nie o to chodzi - ale ich wiedza rozmija siÄ™ z rzeczywistoÅ›ciÄ… - stwierdziÅ‚ wÅ‚odarz miasta i zaczÄ…Å‚ wymieniać place zabaw - przy ul. Armii Krajowej, GÄ™barzewskiej, Sosnowej, Witkowskiej, a nawet... przy ul. Spokojnej, która jest po drugiej stronie miasta: - MieszkaÅ„cy, budujÄ…c siÄ™ mieli doskonałą wiedzÄ™ o tym, że przypomnÄ™ caÅ‚y teren miaÅ‚ być zabudowany budynkami wielorodzinnymi w 2013 roku - mówiÅ‚ Tomasz Budasz, dodajÄ…c iż to jego radni namówili go do pochylenia siÄ™ nad tym terenem raz jeszcze i znalezieniu kompromisu, którym ma być przeznaczenie 40% nieruchomoÅ›ci pod sport i rekreacjÄ™, a resztÄ™ pod zabudowÄ™: - OsiÄ…gnÄ™liÅ›my kompromis. Kompromis polegajÄ…cy na tym, że żadna ze stron nie do koÅ„ca jest zadowolona - stwierdziÅ‚ prezydent, który dodaÅ‚ iż nie ma tam problemu z miejscami parkingowymi, gdyż wciąż można je wykupić w hali podziemnej lub niedaleko hotelu, gdzie mogÄ… korzystać z abonamentu: - Dzisiaj mówienie o takich rzeczach, to jest czysta polityka, populizm i nic ponadto - powiedziaÅ‚ Tomasz Budasz, stwierdzajÄ…c, że "albo chce siÄ™ rozwoju miasta, wspaniaÅ‚ych placów miasta, możliwoÅ›ci wychodzenia z psem i warunków na XXI wiek, albo zostajemy i mamy tam dziadostwo".
- OczywiÅ›cie, że tam byÅ‚em - stwierdziÅ‚ PaweÅ‚ KamiÅ„ski, odpowiadajÄ…c na zarzuty prezydenta i dalej dodaÅ‚: - JeÅ›li pan uważa, że my stosujemy populizm, to znaczy, że te tysiÄ…c podpisów, które pan dostaÅ‚ na biurko, to dla pana też jest populizm - tych mieszkaÅ„ców, którzy tam mieszkajÄ…. My jesteÅ›my tu po to, żeby podpowiadać, spokojnie rozmawiać. To nie jest tak, że pan jest alfÄ… i omegÄ…, pan może wszystko wiedzieć i pana koncepcja jest jedynÄ… sÅ‚usznÄ…, bo jak pan popadnie w takie samouwielbienie, to pan źle skoÅ„czy - stwierdziÅ‚ radny. Marek Bartkowicz odparÅ‚: - Wiele ludzi chciaÅ‚oby żyć bardziej po ludzki. Potrzebuje wiÄ™cej przestrzeni, nie tam gdzieÅ› pod lasem, ale koÅ‚o siebie. (...) Ludzie tego pragnÄ…, tego potrzebujÄ… i dlatego protestujÄ…. My mówimy o tym nie dlatego, żeby uprawiać populizm, czy kÅ‚ody podkÅ‚adać, tylko że widzimy niektóre sprawy inaczej.
W dalszej części gÅ‚os zabraÅ‚a ponownie Agnieszka Pacanowska, która stwierdziÅ‚a iż radni miejscy już w 2010 roku wnioskowali o zmianÄ™ przeznaczenia tego terenu. Przy tym argumencie, który przez rok przetaczaÅ‚ siÄ™ w tej dyskusji, wciąż pomijano iż od tego czasu znaczÄ…co zmieniÅ‚ siÄ™ charakter tego miejsca - co wskazywali mieszkaÅ„cy w swoich pismach i apelach. Dalsza dyskusja w tej sprawie już siÄ™ nie toczyÅ‚a i radni przystÄ…pili do gÅ‚osowania.
Za przyjęciem planu zagospodarowania przestrzennego, sankcjonującego zabudowę wielorodzinną dawnego boiska Stelli, głosowali (11): Jan Budzyński, Jerzy Chorn, Stanisław Dolaciński, Michał Glejzer, Marcin Jagodziński, Anna Krzymińska, Zdzisław Kujawa, Arkadiusz Masłowski, Bogusława Młodzikowska, Sylwia Przybylska, Rafael Wojciechowski. Przeciwko byli (4): Marek Bartkowicz, Aleksander Ditbrener, Paweł Kamiński, Andrzej Wdzięczny. Od głosu wstrzymali się (6): Janusz Brzuszkiewicz, Tomasz Dzionek, Olga Gandurska, Artur Kuczma, Jan Szarzyński, Angelika Ślachcińska. Na posiedzeniu lub głosowaniu nieobecni byli (2): Dariusz Banicki i Tadeusz Purol.