Zakaz przewożenia hulajnóg autobusami MPK

czwartek, 18 lipca 2019 10:17

Zakaz przewożenia hulajnóg autobusami MPK

Rafał Wichniewicz

wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
37 komentarzy

fot. Rafał Wichniewicz

Fatalne zachowanie młodych użytkowników modnych w ostatnim czasie pojazdów sprawiło, że w gnieźnieńskich autobusach wprowadzono zakaz ich przewożenia.

Wszystko to za sprawą sytuacji, których w ostatnim czasie niejednokrotnie byli świadkami nie tylko kierowcy przewoźnika, ale także sami pasażerowie. Hulajnogi, które od niedawna ponownie przeżywają prawdziwy boom na ulicach polskich miast, są szczególnie wykorzystywane przez najmłodszych. To właśnie niefrasobliwość i lekkomyślność tych użytkowników podczas podróży autobusami MPK Gniezno sprawiła, że zdecydowano się wprowadzić zakaz przewożenia tego typu pojazdów.

Na profilu Oczami kierowcy Autobusu, który prowadzony jest przez pracowników niektórych przewoźników komunikacji publicznej, jeden z mieszkańców opisał taką sytuację: Ostatnio jechało ze mną 5 małolatów. Każdy z hulajnogą. Usiedli, kręcili tymi hulajnogami i trzaskali. Zwróciłem im uwagę, że albo się uspokoją albo wypad. Cisza była od tego momentu. Jak udało się nam ustalić, nie są jednak odosobnione przypadki, a zdarzały się już sytuacje, kiedy np. źle trzymana i rozbujana hulajnoga uderzyła boleśnie innego pasażera w nogę.

W związku z tymi zdarzeniami zadecydowano o wprowadzeniu zakazu, powołując się na §19 Regulaminu przewozów, dotyczącego "przedmiotów, które mogą wyrządzić szkodę innym podróżnym przez uszkodzenie lub zabrudzenie ich ciała lub odzieży". Ponadto §13 pkt. m) zabrania "przebywania w pojeździe na łyżworolkach, wrotkach lub podobnych urządzeniach". W przypadku osób, które zachowują się niezgodnie z przepisami regulaminu, kierowca może ich nie wpuścić do pojazdu. W sytuacji ujawnienia takiego zachowania już wewnątrz autobusu, może wyprosić te osoby, a w ostateczności wezwać odpowiednie ku temu organy porządkowe.

O wprowadzeniu zakazu informują naklejki, umieszczone przy wejściach do pojazdu - widnieją na nich nie tylko hulajnoga czy rower, ale także rolki (wrotki) czy deskorolki. Te pierwsze można przewozić, jeśli nie ma się ich na nogach, ale są odpowiednio zabezpieczone np. w siatce lub plecaku.

Dział: Społeczeństwo

Tematy:

37 komentarzy

Link do komentarza piątek, 19 lipca 2019 07:02 napisane przez ??????????
Kiedy MPK wprowadzi zakaz spożywania alkoholu w wiacie przystanku autobusowego przy ulicy Armii Krajowej
Link do komentarza piątek, 19 lipca 2019 05:29 napisane przez Kupszcza
Brawo Koryfeusz. Idą takie kmioty, jeszcze z głośnikiem jbl i ludziom uszy puchną.
Link do komentarza piątek, 19 lipca 2019 00:23 napisane przez senior
Ludzie, ale wy macie problemy. Naprawdę jesteście takimi zrzędami? Miejska komunikacja ma służyć przede wszystkim pasażerom dojeżdżającym do pracy i do szkół, a wszyscy inni, jak im się nie podoba, to piechotą. Żadnych rowerów, hulajnóg i innych esów floresów. Babice mohery czy nie nie powinny z wózkami zakupowymi wsiadać do pojazdu. Sklepy mają pod nosem, a jak chcą robić większe zakupy na drugim końcu miasta, to jazda taksówką!
Link do komentarza czwartek, 18 lipca 2019 23:35 napisane przez Kibic
Ludzie czytajcie -hulajnoge można przywieźć ale złożoną.
Link do komentarza czwartek, 18 lipca 2019 22:51 napisane przez Zorro
Do Tata w delegacji.
Nie trzeba iść piechotą . Można zamówić taksówkę. A poza tym gdyby taka mama czy tata od dziecka wymagali odpowiedniego zachowania nie byłoby potrzeby wprowadzania takiego przepisu
Link do komentarza czwartek, 18 lipca 2019 22:10 napisane przez Koryfeusz
tato w delegacji, skoro dziecko jedzie z mamą do dziadków w odwiedziny to po co bierze hulajnogę? Jedzie odwiedzić dziadków czy pojeździć sobie u nich na hulajnodze co może przecież zrobić na swoim podwórku? Ludzie, trochę rozsądku proszę, a nie że rozpieszczacie dzieci i na wszystko im pozwalacie. Wyznaczcie jakieś zasady i normy postępowania, no i co najważniejsze to pilnujcie dzieci.
Link do komentarza czwartek, 18 lipca 2019 21:24 napisane przez tata w delegacji
A co ma zrobić mama jeśli jedzie autobusem ze swoim małym dzieckiem do dziadków. A dziecko chciało koniecznie zabrać ze sobą, do dziadków swoją hulajnogę. Też takiej mamie z dzieckiem i hulajnogą też nie wolno wejść do autobusu ? Muszą iść na drugi koniec Gniezna piechotą ?.
Link do komentarza czwartek, 18 lipca 2019 19:45 napisane przez Ania
A babcie jeżdżąc w autobusie z wózkiem na zakupy to oczywiście mogą i nikt nie reaguje jak jeżdżą innym po nogach i się pchają żeby wózek najlepiej usiadł na siedzeniu tuż obok, dzieci w tym czasie nie mogą nic najlepiej jakby siedziały jak kukły gdzie jest wyrozumiałość ludzi każdy był dzieckiem, ja nie pamiętam czasów żeby nie było można jechać wrotkami autobusem, zaraz nie będzie można mieć torebki na sobie, każdy płaci za bilet. Gniezno to miasto starych mocherow dość że nic dla młodzieży się nie dzieje to jeszcze im nic nie wolno a potem zdziwienie że Polacy wyjeżdżają z tak chorego kraju
Link do komentarza czwartek, 18 lipca 2019 16:58 napisane przez rowerzysta
Popieram Koryfeusza
Link do komentarza czwartek, 18 lipca 2019 16:08 napisane przez kolunio
Ja bym poszedł o krok dalej. Nakaz zdejmowania płaszczy i kapeluszy przed wejściem do pojazdu. Człowiek w kurtce zajmuje więcej miejsca, przez co odbiera je innym podróżującym bez płaszcza.
Link do komentarza czwartek, 18 lipca 2019 15:21 napisane przez Mieszkaniec
Zakaz w galeriach też powinien być. Po chodniku szczególnie elektryczną hulajnoga powinien być zakaz bo jeżdżą jak wariaci
Link do komentarza czwartek, 18 lipca 2019 15:00 napisane przez micio
Wprowadzić zakaz rozmawiania o swoich chorobach w autobusie,
Wprowadzić nakaz mycia się wchodząc do autobusu.
Wszystko uregulować a będzie dobrze (żart)
Link do komentarza czwartek, 18 lipca 2019 12:51 napisane przez Boom
Koryfeusz: jest zakaz puszczania muzyki publicznoe bo trzeba opłacac ZAIKS ale nikt tego nie sprawdza.
Link do komentarza czwartek, 18 lipca 2019 12:33 napisane przez Felixxx
Powinno się karać ludzi, a nie pojazdy. Z jakiej racji mam być traktowany jako potencjalny huligan tylko dlatego, że ktoś inny nie umie się zachować? Moja hulajnoga po złożeniu zajmuje mniej miejsca, niż wózek dziecięcy, czy nawet większa torba. Niepotrzebnie narasta niechęć do tego typu urządzeń i ich zwykłych użytkowników.
Link do komentarza czwartek, 18 lipca 2019 12:22 napisane przez kierowca
Bardzo dobrze że taki zakaz został wprowadzony. Młodzież rozsiada się na fotelach z hulajnogami i deskorolkami i myślą że są panami autobusu. Co do słuchania głośnej muzyki wg. regulaminu kierowca ma prawo wyprosić takiego pasażera z autobusu lub jeżeli prośba nie poskutkuje wezwać odpowiednie służby. Zakaz stosuje się również do osób jedzących lub pijących napoje w autobusach. Wszystko pisze w regulaminie oraz są odpowiednie oznaczenia na autobusach.
Link do komentarza czwartek, 18 lipca 2019 11:24 napisane przez Beniu
I bardzo dobrze. Ludzi trzeba wychowywać, skoro sami nie znają podstawowych zasad dobrego wychowania. Ciekawe kiedy prezydent i miejska rada wprowadzi regulamin dla mieszkańców dotyczący ujezdzania w przydomowych ogródkach kosiarkami w późny wieczór, a przede wszystkim w niedzielę. Cywilizacji trzeba ludzi uczyć, skoro zachowują się jak jaskiniowcy.
Link do komentarza czwartek, 18 lipca 2019 10:49 napisane przez Koryfeusz
No i słusznie. Jeszcze powinien być zakaz puszczania z telefonów komórkowych głośnej muzyki w autobusach, zwłaszcza wulgarnego, blokowego rapu i ogólnie hałasowania. Jak ktoś chce sobie słuchać to niech założy słuchawki. Również w przestrzeni publicznej jak parki czy place zabaw powinien być zakaz słuchania głośnego takiej muzyki. Dzieciaki to puszczają najgłośniej jak mogą i szpanują, że niby fajna muzyka, a przecież innym ludziom w pobliżu może się to nie podobać.