Sytuacja miaÅ‚a miejsce 24 czerwca po godzinie 10:30. Strażacy z JRG Gniezno zadysponowani do zdarzenia w oficynie jednym z budynków wielorodzinnych (wiÄ™cej informacji: Zadymienie w kamienicy. Nie żyje jedna osoba), z oczywistych wzglÄ™dów pozostawili pojazdy na wÄ…skiej ul. Garbarskiej i rozpoczÄ™li akcjÄ™, do której zostali wezwani. Sytuacja ta wiÄ…zaÅ‚a siÄ™ z pewnymi niedogodnoÅ›ciami dla niektórych mieszkaÅ„ców i wÅ‚aÅ›cicieli firm, którzy nie mogli swobodnie opuÅ›cić posesji swoimi samochodami z uwagi na zastawione wyjazdy.
Mimo iż wiÄ™kszość z kierowców wykazaÅ‚a siÄ™ zdrowym rozsÄ…dkiem i cierpliwie czekaÅ‚a, to jednemu z nich najwyraźniej go zabrakÅ‚o. W trakcie próby opuszczenia podwórka budynku wielorodzinnego, uderzyÅ‚ on w belkÄ™ ochronnÄ… wozu strażackiego, uszkadzajÄ…c jÄ…, po czym oddaliÅ‚ siÄ™ z miejsca zdarzenia. SytuacjÄ™ zauważono dopiero po chwili, kiedy sprawcy nie byÅ‚o już na miejscu.
Za faktem przemawiajÄ…cym za brakiem rozsÄ…dku przemawia fakt iż po kilkudziesiÄ™ciu minutach, po zakoÅ„czeniu gÅ‚ównych dziaÅ‚aÅ„ prowadzonych przez strażaków, wozami starano siÄ™ manewrować na tyle, by każdy zmotoryzowany mógÅ‚ wyjechać ze swojej posesji. Do zdarzenia zostaÅ‚a wezwana drogówka, która wszczęła czynnoÅ›ci w tej sprawie.
