Podobnie jak w latach poprzednich, tak i dziÅ›, w kilkanaÅ›cie dni po Å›wiÄ™tach Bożego Narodzenia, na wspólnym spotkaniu spotkali siÄ™ podopieczni schronisk z ul. Pocztowej i ul. Kawiary, którzy na co dzieÅ„ przebywajÄ… w Pomocnej Przystani. To spotkanie to dla nich okazja do oderwania siÄ™ od codziennoÅ›ci, wypeÅ‚nionej niekiedy troskÄ… o każdy dzieÅ„. Wraz z nimi, do tego swojego rodzaju wspólnego stoÅ‚u, zasiadÅ‚ abp Wojciech Polak Prymas Polski, samorzÄ…dowcy oraz dziaÅ‚acze i sympatycy stowarzyszenia.
Spotkanie rozpoczęło siÄ™ od przedstawienia przygotowanego przez dzieci z Przedszkola nr 9, które przygotowaÅ‚y JaseÅ‚ka przeplatane kolÄ™dami, do których Å›piewania czÄ™sto wÅ‚Ä…czali siÄ™ pozostali uczestnicy. Tuż po nim wszystkich zgromadzonych powitali przedstawiciele stowarzyszenia - Maria ChwiaÅ‚kowska-Grygiel oraz Marian Wierzbicki. NastÄ™pnie gÅ‚os zabraÅ‚ abp Wojciech Polak, który zwróciÅ‚ siÄ™ do obecnych, nawiÄ…zujÄ…c do otwartoÅ›ci serc mÅ‚odych aktorów z przedstawienia: - Można tÄ™ tajemnicÄ™ zrozumieć tylko sercem i możemy jÄ… tylko z wdziÄ™cznoÅ›ciÄ… przyjąć do wÅ‚asnego serca, aby jÄ… w te sposób zrozumieć. Rozum nasz jest za maÅ‚y, wiedza niewielka wobec tej wielkiej bożej tajemnicy Boga, która staÅ‚ siÄ™ maÅ‚ym dzieckiem, czÅ‚owiekiem, byÅ›my go naszym otwartym sercem potrafili przyjąć. Jak powiedziaÅ‚y dzieci, serce to miÅ‚ość, której najpierw my doÅ›wiadczamy, że jesteÅ›my kochani, niezależnie od tego kim jesteÅ›my, ile mamy, coÅ›my w życiu zrobili, czegoÅ›my doÅ›wiadczyli, co siÄ™ z nami staÅ‚o - jesteÅ›my kochani. Jedyny powód, który po ludzku można sercem zrozumieć, że ten odwieczny staÅ‚ siÄ™ czÅ‚owiekiem, to wÅ‚aÅ›nie miÅ‚ość - że on nas kocha takimi, jakimi jesteÅ›my.
Wydarzeniu towarzyszyÅ‚y sÅ‚owa podziÄ™kowania dla darczyÅ„ców, sponsorów czy osób wspierajÄ…cych dziaÅ‚alność organizacji w każdym zakresie jej dziaÅ‚alnoÅ›ci. Nie zabrakÅ‚o także tradycyjnego Å‚amania siÄ™ opÅ‚atkiem i skÅ‚adania sobie życzeÅ„ na kolejny rok pracy - spoÅ‚ecznej i zawodowej.
