Renowacja kościoła OO. Franciszkanów

środa, 20 maja 2015 17:40

Renowacja kościoła OO. Franciszkanów

Rafał Wichniewicz

wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
8 komentarzy

Dobiega końca remont głównej nawy kościoła OO. Franciszkanów. Po kilku miesiącach zamknięcia, świątynia wygląda prawie jak nowa.

W ubiegłym roku zamknięte zostały wnętrza nawy głównej jednej z najstarszych świątyni na terenie Gniezna. Rozpoczął się generalny remont całego kościoła, na który oczekiwano od wielu lat. Inwestycja miała za zadanie przede wszystkim osuszyć zawilgocone mury świątyni oraz dokonać kompleksowej renowacji, przy bacznym nadzorze konserwatora zabytków. Na czas remontu, nabożeństwa odprawiane były w bocznej nawie kościoła, która została oddzielona od głównej tymczasowymi ścianami.

Dzięki tym zabiegom już dziś można podziwiać odświeżone wnętrza świątyni. Konserwatorzy pracują wciąż przy detalach, a do ukończenia i pomalowania zostały jeszcze dwa boczne ołtarze, ambona, chór oraz kaplica św. Maksymiliana Kolbego. Została ułożona także nowa posadzka, a pośrodku przejścia pomiędzy dwoma bocznymi ołtarzami umieszczono póki co płyty wiórowe. To w tym miejscu odnaleziono zejście do krypty, które znajdowało się pod starą posadzką. Powstała ona w trakcie budowy świątyni w XIII wieku i prawdopodobnie docelowo miała zostać przeznaczona dla fundatora kościoła - księcia Bolesława Pobożnego. Zmarł on jednak przed ukończeniem świątyni, a krypta przez wieki była używana jako miejsce pochówku zasłużonych mieszczan oraz zakonników. Teraz jest co prawda pusta, ale wejście do niej ma zostać w odpowiedni sposób wyeksponowane w posadzce.

Obecnie prace remontowe przeniesiono do bocznej nawy, nazywanej także kaplicą bł. Jolenty, gdzie renowacja ma potrwać do listopada br. Remont przechodzi obecnie równie zabytkowa zakrystia świątyni. Całość inwestycji jest współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach WRPO. Koszt remontu wynosi 7 mln 994 tys. złotych, z czego 5 mln 596 tys. złotych pochodzi ze środków zewnętrznych. Pozostałą kwotę pozyskano dzięki ofiarności darczyńców i wiernych.

Osobno także trwa remont elewacji świątyni. W ubiegłych miesiącach wykonano ją od strony ul. Franciszkańskiej, a obecnie trwa renowacja elewacji fasady głównej. Również tu prace polegały na osuszeniu ścian świątyni.

Dział: Religia

Tematy:

8 komentarzy

Link do komentarza wtorek, 26 maja 2015 15:34 napisane przez dk
Sprowokowany trochę tym remontem, sięgnąłem niedawno do książki: S. Pasiciel, Zespół klasztorny franciszkanów i klarysek w Gnieźnie, Gniezno 2005 (wydawca: Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie). Może warto pomyśleć o drugim wydaniu? :-)
Link do komentarza czwartek, 21 maja 2015 08:50 napisane przez camel
Kościół franciszkanów, mimo że nie jest jeszcze wykończony, to już cieszy oko. Zasięgnąłem rady u źródła i okazuje się, że świecąca posadzka z polskiego marmuru zastąpiła stare płytki, które nie były zabytkowe... Wybór tego typu posadzki jak i wszystkich innych detali należy tylko i wyłącznie do konserwatora zabytków
Link do komentarza środa, 20 maja 2015 23:07 napisane przez Misiek
Monia, to przy kościele św. Wawrzyńca jest pierogarnia????
Link do komentarza środa, 20 maja 2015 22:11 napisane przez sidik
pięknie , nareszcie czysto i jasno. Oby tak Gnieźnieńska FARĘ chcieli wyczyścić z tych pajęczyn bo aż brzydko i wstyd
Link do komentarza środa, 20 maja 2015 19:48 napisane przez Hadrian
Piękna renowacja. Aż dech zapiera. Pytanie tylko w jakim celu zmiana starej, pasującej do klimatu zabytkowego kościoła posadzki na to świecące "coś" spotykane w średnio udanych realizacjach kościołów postmodernistycznych... Mimo tego niedociągnięcia to wielkie dzieło. Z przyjemnością zagłębie się w kontemplację w odnowionej świątyni :)
Link do komentarza środa, 20 maja 2015 19:36 napisane przez monia
A jak wygląda plac przy kościele wawrzynieckim! Tam potrzeba prawdziwego gospodarza, no, ale jak gospodyni bierze sie za politykę a parafia zajmuje się gotowaniem pierogów na sprzedaż, to jest, jak jest!
Link do komentarza środa, 20 maja 2015 18:54 napisane przez parafianin
Przepięknie, aż chce sie być i kontemplować. A kiedy bedzie posadzka w kosciele sw. Wawrzyńca, która nigdy chyba nie została wykonana, bo jest taka toprona, betonowa? Do kościoła wchodzi sie teraz poniżej rzędnej ulicy, ściany kruchty wyłożone są...........sidingiem!. Ten kościół przez tyle lat rządów nie zdobył się na posadzkę, aż dziwne.
Link do komentarza środa, 20 maja 2015 18:39 napisane przez dk
Wielkie osiągnięcie.