Dom dziecka trafi na sprzedaż. Dwa nowe powstaną za 2 mln złotych

piątek, 04 września 2020 09:09

Dom dziecka trafi na sprzedaż. Dwa nowe powstaną za 2 mln złotych

Rafał Wichniewicz

wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
9 komentarzy

Dom dziecka przy ul. Paczkowskiego

Prawdopodobnie na początku przyszłego roku podopieczni domu dziecka, mieszczącego się przy ul. Paczkowskiego, zostaną przeniesieni do nowych budynków przy ul. Konopnickiej.

Kilka tygodni temu Starostwo Powiatowe ogłosiło przetarg na wybudowanie dwóch domów dziecka, zlokalizowanych na tyłach Domu Pomocy Społecznej, mieszczącego się przy ul. Wrzesińskiej (na terenie bezpośrednio stykającym się z ul. Konopnicką). Kroki te są podyktowane koniecznością dostosowania tego typu placówek do wymogów, nakazujących tworzenie takich instytucji dla maksymalnie 14 dzieci. Dlatego też planuje się, że przy ul. Konopnickiej powstaną dwa obiekty dla dwóch grup. Kierując się zachodnim modelem, docelowy nacisk w polityce społecznej ma być taki, by dzieci jeszcze częściej trafiały do rodzin zastępczych, zamiast zinstytucjonalizowanych domów dziecka.

Przetarg ogłoszony dwa miesiące temu zakłada, że powstaną dwa parterowe budynki, w których mieścić się będą pokoje dla wychowanków, świetlica oraz cała infrastruktura niezbędna w tego typu placówkach. Do zadania zgłosiła się tylko jedna firma - Zakład Budowlany GRINBUD z Gniezna, który obecnie wykonuje także prace naprawcze i remontowe przy CK eSTeDe. Firma zaproponowała wykonanie domów dziecka za kwotę 1 mln 988 tys. złotych, choć Starostwo przewidziało na ten cel 1 mln 600 tys. złotych. Mimo to, jak nam przekazano, oferta została przyjęta i nowe obiekty mają zostać wykonane do końca 2020 roku. Tak, by wychowankowie mogli się do nich wprowadzić w pierwszych tygodniach 2021 roku.

W trakcie wczorajszej nadzwyczajnej sesji Rady Powiatu Gnieźnieńskiego, działacze podjęli także uchwałę (głosami większości) o woli sprzedaży działki przy ul. Paczkowskiego, na której obecnie funkcjonuje dom dziecka. Jak przekazała Monika Majewska, dyrektor Powiatowego Zarządu Geodezji, Kartografii, Katastru i Nieruchomości, szacuje się iż ze sprzedaży Powiat uzyska kwotę od ok. 1,5 do 1,8 mln złotych. Ostateczna cena zależeć będzie jednak od rzeczoznawcy, który wykona operat szacunkowy. Zakłada się, że nieruchomość na sprzedaż trafi najpóźniej w grudniu br., ale działalność domu dziecka w tym miejscu do czasu utworzenia nowej siedziby nie będzie z tego tytułu zakłócona.

Inna sytuacja dotyczyć ma placówkę funkcjonującą w Trzemesznie, która również po zlikwidowaniu ma wejść w skład tworzonego domu dziecka w Gnieźnie. W sprawie losów nieruchomości położonej w tej miejscowości, trwać mają rozmowy z tamtejszym samorządem, czy będzie zainteresowany jej wykorzystaniem.

Dział: Gospodarka

Tematy:

9 komentarzy

Link do komentarza piątek, 11 września 2020 12:52 napisane przez urzędas
Popis - jak zwykle walisz jak kulą w płot. Duże Domy Dziecka nie mają racji bytu i tego nie warto w komentarzach uzasadniać, bo dla każdego zdrowo myślącego człowieka, to jasne, jak słońce. Optymalne wyjście to zawodowa rodzina zastępcza i koniec dyskusji. Ale, żeby takie rodziny znaleźć i je przygotować, to potrzeba wysiłku. No i drugi aspekt, że nie będzie kolejnych domów dziecka i pracy dla swoich! A budowanie kolejnego Domu Dziecka w dwóch przylegających do siebie obiektach, to obłuda. W sumie to już jest Dom Dziecka dla 28 wychowanków, a jak znam życie to czasem i upchnie się kilkoro więcej.
Link do komentarza czwartek, 10 września 2020 19:05 napisane przez Popiskiwanie :)
@Popis, co ty pitolisz? Nie PiS, tylko samorządy miały osiem lat na takie przekształcenie domów dziecka, aby spełniały ustawowe standardy, tj. 14 dzieciaków w jednej placówce, zgodnie z art. 95 ust. 3 ustawy z 9 czerwca 2011 r. o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1111 ze zm.). Przepisy te wprowadzono już w 2012 r. dla nowo powstających placówek, stare mają czas do stycznia 2021 r. na wdrożenie prawa. Oczywiście nasz powiat jak zwykle budzi się z ręką w no... Tak więc to nie wina PiS, Słoneczko :)
Link do komentarza czwartek, 10 września 2020 11:32 napisane przez pedagog
Ad. Popis - manipuluje pan niesprawdzonymi wiadomościami i wprowadza pan w błąd czytelników. Ustawa o zmniejszeniu liczby dzieci w Domach Dziecka funkcjonuje od 2012 roku, zatem to nie PiS ją teraz wprowadził! Natomiast geniusze z PO chcą dalej idących zmian, czyli połączenia Domów Dziecka z Domami dla Starców.Otóż Sejm z większością PiS zdecydował, że domy dziecka nie mogą się mieścić w jednym budynku czy na jednym podwórku z placówkami pomocy społecznej, w tym z DPS-ami. A usytuowanie nowego Domu Dziecka w Gnieźnie projektowane jest własnie w sąsiedztwie Domu Opieki dla Osób bardzo starszych. Zdaniem posłów PiS, ale przede wszystkim naukowców, obecność osób starszych źle wpłynie na dzieci i spowoduje, że będą one "jeszcze silniej zagrożone wykluczeniem". Starosta zachwyca się "modelem skandynawskim", ale w Szwecji np. nie ma w ogóle Domów Dziecka!Wzorem nad którym zachwyca się PO ma być także Kanada. I to jest kolejne kłamstwo, bo w Kanadzie również nie ma Domów Dziecka! To jest zresztą temat, którego omówienie przekracza ramy komentarza. Proszę poczytać sobie w internecie i sięgać do prawdziwych, a nie kłamliwych źródeł. No, ale ustawa PO ruszona została w ruch i samorządy (na szczęście nie wszystkie) przystąpiły do tego nader wątpliwego eksperymentu. Ponadto hipokryzją jest budowa 2-3 członów budynku dla 14 dzieci każdy, które i tak będą miały wspólną kuchnię, pralnię, wspólny ogród i wszystko inne wspólne. Jedynym i najbardziej optymalnym wyjściem są profesjonalne rodziny zastępcze, ale to wymaga ciężkiej pracy samorządu nad ich tworzeniem, więc najprościej budować kolejne domy dziecka.
Link do komentarza środa, 09 września 2020 20:34 napisane przez Popis
A teraz zaskoczenie dla poniższych komentujących!
PiS wprowadził zmiany ustawowe wymuszające likwidacje dużych domów dziecka.
Nie PO.

Dziękuję za uwagę.
Link do komentarza wtorek, 08 września 2020 10:30 napisane przez Kiniu
Dziękuje tym co wybrali POrządnych ludzi na stanowiska którzy niszczą nasze miasto. W ostatnich tygodniach jak czytam na portalu to nasze kochane miasto coraz bardziej niszczeje przez nieudolne rządy naszej władzy. Co tydzień jak czytam wiadomości to ciągle czytam nagłówki działka na sprzedaż, plac na sprzedaż teraz dom dziecka na sprzedaż. Czy Pan Prezydent i pozostali rządzący potrafią tylko sprzedawać. Czy w kasie Miasta jest brak gotówki że trzeba wszystko sprzedawać, a może zaciągnięty kredyt przez Pana Starostę w jakimś tam banku dobija odsetkami i w kasie pusto. Jeżeli Państwo rządzący w domowym budżecie wydają więcej niż zarabiają to nie dziwię się że nasze miasto tak marnie przędzie. Proponuje sprzedać jeszcze króliki i królów na złom to coś się kasa miasta wzbogaci się. Przecież one też nie mało kosztowały.
Link do komentarza poniedziałek, 07 września 2020 18:29 napisane przez belfer
ad. bidul - bo teraz wprowadza się nowe eksperymenty - dzieci niby osobno w 14-osobowych domach, ale razem, bo takich budyneczków obok siebie może być kilka. Jedna kuchnia, jedna pralnia, jeden wybieg - czyli nic się nie zmienia. No i dzieci mają być wg nowych projektów przy Domach Opieki dla ludzi starych, zwanych seniorami. po co? jeden Pan Bóg chyba to tylko zrozumie.
Link do komentarza niedziela, 06 września 2020 22:57 napisane przez Bidul
To co było budowane przez ćwierć wieku jest lekką ręką niszczone przez Zarząd Starostwa Powiatowego.Gdzie ta suuuper opieka nad tymi dziećmi,którą zapewniała Pani Jung?!.Do standartów to jeszcze bardzo daleko!!A dzieci były do tej pory bardzo dobrze zaopiekowane.Teraz TRAGEDIA.Czas na rzecznika praw dziecka,żeby skontrolował funkcjonowanie od 1września tych domów.
Link do komentarza sobota, 05 września 2020 19:08 napisane przez ciekawy
Czy w tym Starostwie ktoś upadł na głowę . Dobrze funkcjonujący dom małego dziecka w nowych budynkach z lat 70 tych, w centrum miasta gdzie dzieci codziennie mogły wychodzić z opiekunami do sąsiedniego parku, chcą przenieść na peryferia miasta ? Dlaczego chcą tak ukarać te biedne dzieci ?
Link do komentarza piątek, 04 września 2020 12:33 napisane przez mirek
jestem zdania że,budowąć już powinniśmy przestać a dbać o to co mamy,zostawmy troche przestrzeni dla następnych po koleń,dziś pochopnie dewastuje sie wszystko...przeraża to,każdy m2 odebrany naturze pod budowe powinien być przez ludzi od środowiska,przyrody zatwierdzany,nie tak lekką ręką jak do tej pory,odpowiedzialności więcej
niech tylko pieniądze nie decydują o decyzjach a mądrość w ich wydawaniu,nie tędy już droga ,za kilka lat nikt tego nie udżwignie,jeszcze nadmienię że, co i z czego sie buduje teraz to remontu będzie wymagać za kilka lat nie jak kiedyś kilkadziesiąt