Kolejka wciąż na bocznicy - kolejne unieważnienie przetargu

piątek, 11 maja 2018 13:18

Kolejka wciąż na bocznicy - kolejne unieważnienie przetargu

Rafał Wichniewicz

wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
9 komentarzy

archiwum redakcji

Wszystko wskazywało, że w tym tygodniu uda się sfinalizować w końcu postępowanie na przebudowę i rewitalizację linii wąskotorowej na odcinku z Gniezna do Jelonka. Oferta została złożona, była tańsza, ale... postępowanie ponownie unieważniono.

Ogłoszono informację z otwarcia ofert na zadanie realizowane przez Powiat Gnieźnieński pn. Przebudowa oraz rewitalizacja wąskotorowej linii kolejowej na odcinku Gniezno-Jelonek. To już trzecie zapytanie ofertowe, jakie w tym kierunku zostało rozstrzygnięte i trzecie, zakończone negatywnie. Przypomnijmy iż za pierwszym razem nie zgłosił się nikt zainteresowany, a w drugim przypadku złożono wadium, jednak nie zostało ono podpisane, na jaki cel zostało ono przekazane i Starostwo, powołując się na przepisy, unieważniło postępowanie.

Po ogłoszeniu trzeciego przetargu w połowie kwietnia, wszystko wskazywało na to iż zainteresowany podmiot dopełni wszelkich starań w oczach Starostwa Powiatowego, aby mogło wziąć udział w postępowaniu. Także i tym razem swoją ofertę przedstawiło Towarzystwo Koszalińskiej Kolei Wąskotorowej, które zaproponowało wykonanie dwóch części zamówienia - rewitalizacji torowiska w celu przywrócenia ruchu na odcinku z Gniezna do granicy miasta oraz budowy przystanku w Lesie Jelonek. Ta sama organizacja zgłosiła się do drugiego przetargu, proponując kwotę całkowitą w wysokości 550 tys. złotych, ale ostatecznie przetarg unieważniono z ww. powodu - w przelewie nie było podpisu na co jest przeznaczone wadium.

W majowym rozstrzygnięciu swoją ofertę ponownie przedstawiło TKKW, jednak tym razem na kwotę 440 tys. złotych. Jednocześnie zamawiający poinformował iż na zadanie planuje przeznaczyć ponad 370 tysięcy złotych. Wydawało się iż to rozstrzygnięcie uda się mimo wszystko zakończyć pozytywnie, ale tak się nie stało.

10 maja postępowanie zostało unieważnione gdyż, jak zawarto w uzasadnieniu: - Oferta została odrzucona na podstawie art. 89 ust. 1 pkt 8) ustawy Pzp, który nakazuje odrzucić ofertę z przyczyn kiedy o jej nieważności stanowią odrębne przepisy. Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny dokumenty oferty winny być opatrzone podpisem w taki sposób, aby wiadome było, że wolą osoby podpisującej ofertę jest objęcie złożonego w niej oświadczenia. Nieprawidłowość jaka wystąpiła przy składaniu oferty powoduje, że oświadczenie to nie może wywołać skutków prawnych, które były jego celem, albo jest nieważne. Zamawiający w SIWZ pkt 10.5. wskazał, że oferta oraz wszystkie wymagane załączniki winny być podpisane przez upoważnionego przedstawiciela uprawnionego do reprezentowania zgodnie z przedstawionym aktem rejestracyjnym, wymogami ustawowymi oraz przepisami prawa (...). Na końcu dodano iż oferta w tym trybie nie może ulec uzupełnieniu, dlatego postępowanie zostaje unieważnione. Tym samym wizja, że kolejka chociażby na krótkim odcinku pojedzie jeszcze w tym sezonie, coraz bardziej się oddala.

Dział: Inwestycje

Tematy:

9 komentarzy

Link do komentarza niedziela, 13 maja 2018 23:10 napisane przez abc
Hm... Spartaczony szpital zlikwidowano pałac w Mielnie z czym do dzisiaj powiat się boryka. Czysta urzędu. Dyrektorki po uważani no i faktycznie siedziba dla urzędasów. Zaiste piękne zasługi. Tylko pokłony oddawać.
Link do komentarza niedziela, 13 maja 2018 21:08 napisane przez powiatowy urzędnik
Do abc -przecież Tarczynska, a tym bardziej Pilak czy Kowalski nigdy do Ziemi Gnieźnienskiej nie należeli! Tylko Ostrowski był z ZG i za jego rządów rozbudowano siedzibę starostwa, w urzędzie każdy wiedział, co ma robić i co do niego należy, był ład i porządek i to był najlepszy jak do tej pory szef.
Link do komentarza niedziela, 13 maja 2018 14:59 napisane przez Piotr Fischer
Do Czesław - popieram w 100%. Tomasz Budasz ( PO ) i Beata Tarczyńska ( PIS ) MUSZĄ ODEJŚĆ. Czas na radykalne zmiany w Mieście Gnieźnie i Powiecie Gnieźnieńskim.
Link do komentarza niedziela, 13 maja 2018 11:18 napisane przez abc
Spokojnie Czesio Ziemia Gnieźnieńska już nigdy nie będzie miała swojego starosty ani prezydenta. Czasy eldorado już nie wrócą. Pozostaje Wam tanie krytykanctwa na portalach i konferencjach prasowych.
Link do komentarza sobota, 12 maja 2018 17:38 napisane przez Czesław
Drogi wyborco, jestem w takim samym stopniu zagorzałym przeciwnikiem Budasza, co Tarczyńskiej. Zdaje się, że oboje wywodzą się z PO, tylko Tarczyńska się przefarbowała na PiS. I trzymam bardzo mocno kciuki, żeby Budasz za kolesiostwo, króliki i inne zasługi dostał czerwoną kartkę od mieszkańców, a Tarczyńska za swoją nieudolność i niekompetencję.
Link do komentarza sobota, 12 maja 2018 12:23 napisane przez Magda
Dział podlega sekretarzowi powiatu, osobie która rządzi powiatem, i jest głównym doradcą Pani Starosty
Link do komentarza sobota, 12 maja 2018 11:37 napisane przez wyborca
Do Czesława- ciekawe, że nie martwią ciebie miliony wydawane bezproduktywnie na bzdury nie poprawiajace życia gnieźnian przez twojego idola Budasza, I nie razi ciebie ten wszechogarniajacy gnieźnienski bajzeel w pierwszej stolicy Polski, za ktory musimy sie wstydzic przed turystami. Śmieja sie z tych karaczanów, niby krolików, które od obsikiwania przez psy juz zmieniają kolor!
Link do komentarza sobota, 12 maja 2018 10:04 napisane przez Porządek
Może to i dobrze. Jak firma nie potrafi oferty złożyć kilka razy poprawnie to co by było z wykonaniem zamówienia
Link do komentarza piątek, 11 maja 2018 23:24 napisane przez Czesław
To już jest cyrk, po prostu cyrk! Za co urzędnicy Tarczyńskiej biorą pieniądze? Kto w ogóle kieruje działem zamówień publicznych?!