Jest szansa na przebudowę układu komunikacyjnego na Dalkach?

wtorek, 03 kwietnia 2018 11:18

Jest szansa na przebudowę układu komunikacyjnego na Dalkach?

Rafał Wichniewicz

wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
12 komentarzy

źródło: Google Street View

W najbliższym czasie mają się odbyć konsultacje społeczne w sprawie ewentualnej przebudowy przejazdu kolejowego w rejonie ul. Gajowej, Mnichowskiej i Dalkoskiej. Przedstawiona ma zostać koncepcja poprawy obecnej sytuacji.

Informacja taka została zawarta w uchwale Zarządu Powiatu Gnieźnieńskiego, który zdecydował się ogłosić konsultacje społeczne z mieszkańcami Powiatu Gnieźnieńskiego "w sprawie założeń do inwestycji dotyczącej przejazdu kolejowego zlokalizowanego na drodze nr 2152P w rejonie ulic Mnichowska-Cienista-Gajowa w Gnieźnie". O konieczności wykonania takiego przedsięwzięcia pisaliśmy już wielokrotnie na łamach portalu. Czy to oznacza początek kolejnego, dużego projektu infrastrukturalnego, zmierzającego do likwidacji długiego czasu oczekiwania na ww. przejeździe kolejowym?

Jak zawarto w założeniach uchwały Zarządu, celem konsultacji jest: - Uzyskanie informacji niezbędnych do zakończenia prac nad dokumentem "Analiza i ocena rozwiązań w zakresie zmiany układu drogowego ukierunkowanego na poprawę transportu mieszkańców w związku z występowaniem utrudnień na przejazdach w rejonie ulic Mnichowska, Cienista, Gajowa w Gnieźnie". Jak nadmieniono, działanie takie są wymagane przez PKP PLK S.A. w ramach naboru wniosków do konkursu Oś priorytetowa V Rozwój transportu kolejowego w Polsce. Oznacza to iż jest szansa na pozyskanie środków zewnętrznych na wykonanie tego zadania. Spraw przejazdu kolejowego jest znana wszystkim zarządcom, których interesy zbiegają się w tym miejscu - Miastu Gnieznu, Powiatowi Gnieźnieńskiemu oraz PKP PLK. Istotnym problemem jest jednak fakt, że dość węzłowy charakter tego przejazdu oraz ograniczona ilość miejsca, mogą utrudniać wykonanie nowej przeprawy w tym samym położeniu. Dokładna koncepcja, przygotowana przez specjalistów, ma zostać przedstawiona w trakcie wspomnianych konsultacji.

Co wiadomo o samej idei konsultacji? Obejmują one gminę Gniezno, gminę Czerniejewo oraz Miasto Gniezno i będą miały formę panelu dyskusyjnego, ankiety oraz zbierania uwag do opracowywanego raportu. Dokument ten jest w trakcie przygotowań już od kilku miesięcy, a jego wykonaniem zajęło się konsorcjum PWSZ w Gnieźnie i Politechnika Poznańska. Termin spotkania został wyznaczony na 19 kwietnia, godzina 16:00 (pierwotny czas rozpoczęcia konsultacji został zmieniony 9 kwietnia!) w Starostwie Powiatowym w Gnieźnie i mogą w nim wziąć udział wszyscy zainteresowani mieszkańcy.

W trakcie spotkania przedstawiona ma zostać robocza koncepcja możliwości wykonania zmiany układu komunikacyjnego w rejonie ww. przejazdu kolejowego, a także odbędzie się dyskusja z udziałem przedstawicieli PKP PLK, samorządów lokalnych i autorów koncepcji. Ponadto przeprowadzona ma zostać ww. ankieta w wersji papierowej, a w następnych dniach także w wersji internetowej za pośrednictwem strony Powiatu Gnieźnieńskiego. Wstępny raport, a więc ewentualny pomysł, jak należy przebudować układ komunikacyjny tych dróg z uwzględnieniem uwag od mieszkańców, zostanie opublikowany w maju br.

Dział: Inwestycje

Tematy:

12 komentarzy

Link do komentarza środa, 11 kwietnia 2018 15:52 napisane przez Rav
Wszyscy piszą o pieszych i o autach ale trzeba pamiętać o rowerzystach ... schodki dla pieszych to mało... targanie rowerów po schodkach to zły pomysł.
Link do komentarza piątek, 06 kwietnia 2018 12:02 napisane przez jajakoja
Połączenie drogowe pomiędzy DK 15 (Wrzesińska) a DW 260 (Witkowska) nie jest obwodnicą południową Gniezna, niezależnie od tego, czy ktoś tak to nazywa czy nie. (Może jednak być częścią takiej obwodnicy, która zapewne kiedyś powstanie.) To połączenie powinno więc być zbudowane na warunkach technicznych wymaganych dla drogi krajowej.
Popieram te zdania, w których wskazuje się przebieg południowej obwodnicy Gniezna od węzła Gniezno Południe S5 do DK15 z wjazdem na Trasę Toruńską pomiędzy Jankówkiem a Jankowem. Taka ewentualność była i jest rozważana przez zarządcę dróg krajowych.
Link do komentarza środa, 04 kwietnia 2018 15:18 napisane przez kacper
Do Marek Zygmunt i inni. Czy Pan uważa, że jadący od strony Witkowa i Wrześni na Bydgoszcz i Toruń pojadą przez Fałkowo. Toż to się kupy nie trzyma. Są kierowcy którzy wybierają krótka i dobrą drogę a nie ślepo zawierzają nawigacji która może i poprowadziłaby na Fałkowo. W tej chwili ratuje tylko wiadukt nad torami na Dalkach i przerzucenie ruchu za tory bezpośrednio w Dalkowską bo jest już po ptokach. Klepneli drogę przez las i uszczęśliwili Pustachowę i Centrum tak, że nici z obwodnicy Gniezna. Kostrzewskiego będzie tak załadowana, że ani Poznańska ani Orzeszkowej nic nie dają.
Link do komentarza środa, 04 kwietnia 2018 14:00 napisane przez Marek ZYGMUNT
Do Kacper . Obwodnicę południową Gniezna moim zdaniem powinno się rozpocząć od zjazdu z S 5 i to już w Fałkowie. Wtedy całkowicie ominęlibyśmy ulicę Poznańską , ulicę Swarzędzką i ulicę Orzeszkowej. (Bo ulica Orzeszkowej przy dzisiejszym tempie budowy bloków w tym rejonie, za chwilę też się stanie wąskim gardłem miasta Gniezna) . A co do dalszego biegu tej obwodnicy, to uważam , że powinna ona przebiegać przez Fałkowo, Baranowo , Pawłowo , Żydowo, Żelazkowo i Wierzbiczany . Ale to są zapewne tylko marzenia. Bo Gmina Gniezno nie jest wstanie sprostać takiemu wyzwaniu. Chyba, że na horyzoncie pojawi się jakiś młody, niesamowicie przedsiębiorczy WÓJT , który dostrzeże w takiej obwodnicy możliwość rozwoju gospodarczego całej swojej gminy.
Link do komentarza środa, 04 kwietnia 2018 09:14 napisane przez SzaryEminent
Istotnym problemem będzie konieczność rozwiązania dwóch kanałów komunikacyjnych - ruchu samochodowego oraz pieszego. O ile dla samochodu problemem nie będzie nadrobienie drogi na długości chociażby kilometra w kierunku ewentualnego wiaduktu, o tyle dla pieszego już tak. Ponieważ w takim przypadku istnieje konieczność zamknięcia przejazdu na zawsze z uwagi na budowę nowej przeprawy - zasada stosowana wszędzie, dlatego należałoby rozważyć dwa warianty - budowy samego przejścia dla pieszych na obecnym poziomie lub też przerzucenia ruchu pieszego w kierunku wiaduktu ul. Kostrzewskiego, gdzie jest już chodnik po stronie wschodniej. Konieczna byłaby budowa chodnika po stronie os. Dalki, wzdłuż torowiska oraz normalnych schodów, spełniających standardy po obu stronach nasypu. Co więcej, konstrukcja wiaduktu wykonanego w latach 80. pozwala na zmieszczenie jeszcze jednej drogi po stronie os. Dalki, gdyż jest sporo miejsca między przęsłami. W dalekiej przyszłości pozwoliłoby to na stworzenie drogi bisowej dla ul. Dalkoskiej - z dotarciem do ul. Polnej. To perspektywa lat, ale warto o tym pomyśleć.

Innej możliwości nie widzę, a jeśli nie powstanie przeprawa dla pieszych, to niestety, ale znając życie, zostanie wydreptana ścieżka przez torowisko. Chyba, że PKP postawi zasieki na całej długości torów...
Link do komentarza wtorek, 03 kwietnia 2018 20:53 napisane przez kacper
Panie Marku Zygmunt, myślcie przyszłościowo. Rozwiązaniem jest prawdziwa obwodnica Gniezna. Zaprojektować ją tak aby łączyła ul. Witkowską z Wrzesińską i dalej za Dalkami i Skiereszewem wchodziła w Węzeł Gniezno. Można ją puścić blisko Dalek i Skiereszewa , zrobić dwa duże ronda na przedłużeniu ul. Orzeszkowej i na starej drodze nr 5. Dalki i od strony Czerniejewa jechaliby przez wiadukt nad torami i dalej ul. Orzeszkowej lub Poznańską. Zabezpieczyć teren pod drogę wzdłuż torów bo jeśli ruch na Orzeszkowej byłby za duży, żeby puścić ruch bezpośrednio w ul. Dalkowską z planowanej obwodnicy. Inaczej nie wyprowadzicie ruchu z Gniezna. Należy liczyć się ,że ruch od strony Wrześni i Witkowa, szczególnie tranzytowy, będzie narastał i kierowanie go w stronę ul. Kostrzewskiego i centrum jest totalnym nieporozumieniem. Jeśli jest brak kasy na całą obwodnicę to robić to etapami np. zacząć od połączenia wiaduktem ul. Mnichowskiej z Orzeszkowej w ciągu planowanej obwodnicy. Co Pan i inni sądzicie o mojej propozycji ?.
Link do komentarza wtorek, 03 kwietnia 2018 17:35 napisane przez Monika
Proszę się przyjrzeć innemu przejazdowi nie strzezonemu który przebiega trochę dalej przy wjeździe na ul. Skrajną. Przejazd B.czesto działa i sygnalizuje wadliwie jest nie strzeżony a przy obecnym nasileniu ruchu tylko czekać na jakiś wypadek.Az prosi się o szlabany!!!!
Link do komentarza wtorek, 03 kwietnia 2018 14:53 napisane przez Max
Bzdury Zygmuncie piszesz bzdury
Link do komentarza wtorek, 03 kwietnia 2018 14:40 napisane przez wyborca
Panie Marku Zygmunt, a gdzie Pan był cztery lata temu, jak zaczynał kadencję? Nie widział Pan i nie przewidział tego impasu w ruchu kołowym miasta Gniezna?
Link do komentarza wtorek, 03 kwietnia 2018 13:06 napisane przez Marek ZYGMUNT
Przejazd dla samochodów przez tory kolejowe relacji Poznań - Inowrocław powinien zostać całkowicie zamknięty !!!! . To będzie najlepsze dla bezpieczeństwa kierowców i Mieszkańców. Powinno tam zostać tylko przejście dla pieszych i to najlepiej po nowo wybudowanym mostku. Dojazd do drogi na Czerniejewo powinien być wyłącznie od strony osiedla " Dalki" i dalej z obwodnicy ( tj z ulicy Kostrzewskiego) . Natomiast przejazd przez tory do Wrześni powinien pozostać, tak jak jest obecnie.
Jest jeszcze druga możliwość. Można wyprowadzenia drogę na Czerniejewo, bezpośrednio z ulicy Wrzesińskiej przez ulicę Pustachowską, Skalną i Ugory. I wtedy można by też zupełnie zamknąć dla ruchu kołowego i drugi tor kolejowy . Ten na Wrześnię. Ale wtedy Starostwo musiałoby zaangażować dużo większe środki finansowe w ten drogowy "łącznik" , który dałby możliwość całkowitego zamknięcia ulicy Mnichowskiej przy budynku PKP - czyli budynku Zawiadowcy Ruchu . Ulica Mnichowska stałaby się wtedy od tej strony ( tj. od zejścia się torowisk) , ulicą "ślepą". Ale MYŚLĘ , ŻE NIE JEST TO JEDYNA ROZDĄSANA KONCEPCJA. Czekam na kolejne propozycje ze strony wszystkich mieszkańców Gniezna
Link do komentarza wtorek, 03 kwietnia 2018 12:05 napisane przez Stefan
Kolejne konsultacje z mieszkańcami robione w godzinach pracy. Dla kogo te konsultacje, bo chyba jednak nie dla nas. Czy tak trudno urzędnikom raz po raz, w służbie społeczeństwu, popracować popołudniem?
Link do komentarza wtorek, 03 kwietnia 2018 11:39 napisane przez somsiat
Wreszcie coś w tym temacie ruszyło...