2,5 tys. złotych mandatu dla pijanego rowerzysty

środa, 30 marca 2022 09:32

2,5 tys. złotych mandatu dla pijanego rowerzysty

Rafał Wichniewicz

wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
1 komentarz

źródło: KPP Gniezno

Kilka dni temu funkcjonariusze drogówki zauważyli rowerzystę, którego jazda pełna slalomów wskazywała, że może być pijany.

Zdarzenie miało miejsce w miniony piątek w Dębówcu w gminie Gniezno. Przypuszczenie mundurowych szybko się potwierdziło, gdyż w rozmowie z kierującym jednośladem, podczas legitymowania, stróże prawa wyczuli od mężczyzny alkohol.

- Przeprowadzone na miejscu badanie alkomatem wykazało, że 50-latek wsiadł na rower, mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu - informuje KPP Gniezno. Za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości tj. powyżej pół promila, przewidziany jest mandat 2500 złotych.

Kara dla pijanego rowerzysty to efekt zmian w taryfikatorze kar, który wszedł w życie od tego roku. - Za kierowanie na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu pojazdem innym, niż mechaniczny (np. rowerem) po użyciu alkoholu (między 0,2 a 0,5 promila), grozi mandat w wysokości 1000 złotych. Z kolei, jeśli kierujący jest w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu), wówczas mandat wynosi 2500 złotych - informuje KPP Gniezno.

Dział: Bezpieczeństwo

Tematy:

1 komentarz

Link do komentarza środa, 30 marca 2022 11:58 napisane przez X
Ciekawe czy zapłaci... Rower sprzeda i może jeszcze dołożyć trzeba będzie do tak wysokiego mandatu. A bardziej poważnie - kara za prowadzenie pojazdu po użyciu alkoholu się należy - bezsprzecznie. Dlaczegóż jednak jest tożsama w porównaniu ze skrajnie bezmyślnym, nieodpowiedzialnym i narażającym życie tak swoje jak i innych uczestników ruchu drogowego kierowcą, który niedawno pędził 135 km/h w mieście? Który z nich stanowi większe zagrożenie - pijany rowerzysta na gminnej drodze opodal lasu czy pirat gnający ze wspomnianą wcześniej prędkością w terenie zabudowanym?