Wydrukuj tę stronę
piątek, 25 lutego 2022 11:57

Ministerstwo „poprawiło” kategorię Szpitala

 

Szpital Pomnik Chrztu Polski poinformował, że na skutek interwencji związanej z publikacją symulacji kategorii podmiotów szpitalnych, ministerstwo zmieniło ocenę poziomu zakwalifikowania gnieźnieńskiej lecznicy.

Kilka dni temu informowaliśmy, że Związek Miast Polskich opublikował listę symulacji przyznania szpitalom kategorii, które mają zostać wprowadzone w nowej ustawie modernizującej system szpitalnictwa w kraju. Według tej klasyfikacji, która opiera się przede wszystkim na ocenie finansowej placówek, instytucje te mają być kategoryzowane w wymiarze od A do D. 

Na liście, która została opublikowana, pojawił się Szpital Pomnik Chrztu Polski, który otrzymał kategorię D. Choć była to tylko symulacja, to zgodnie z zapisami projektu ustawy (ma wejść w życie jeszcze w tym roku), gnieźnieńskiej lecznicy mógłby grozić nadzór komisaryczny. Ponieważ dane pozyskane na potrzeby tego zestawienia pochodziły z 2020 roku, skontaktowaliśmy się wówczas z dyrektorem Grzegorzem Sieńczewskim, który przekazał nam iż w całej sprawie musiał wkraść się błąd. Zapewniał, że wyliczenia są wykonywane według konkretnego wzoru i na podstawie danych posiadanych w szpitalu, nie klasyfikował się on do kategorii D. Dodał też, że w tej sprawie zwrócono się do ministerstwa o wyjaśnienia.

Dziś Szpital Pomnik Chrztu Polski poinformował, że Departament Nadzoru i Kontroli Ministerstwa Zdrowia poinformował, że: (...) uzyskawszy dane z przesłanego sprawozdania finansowego za 2020 rok, uprzejmie informuje, że przekazując przedmiotową tabelę z symulacją kategorii za 2020 rok ewentualnym kolejnym podmiotom, uwzględni w niej Szpital Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie jako zakwalifikowany do kategorii C. Ponadto Szpital wskazał iż ministerstwo zaznaczyło, że zestawienie: jest materiałem wyłącznie poglądowym, roboczym, niewiążącym (...). 

Jak zaznaczono w piśmie Szpitala, 50% podmiotów leczniczych w kraju zostało zakwalifikowanych do kategorii C, co ma pokazywać iż obecny problem jest systemowy, a nie zarządczy. 

 

2 komentarzy