Postaci Krzysztofa Bambra nie trzeba opisywać osobom, które zwiÄ…zane sÄ… z szeroko rozumianym Å›rodowiskiem miÅ‚oÅ›ników kolei nie tylko w Gnieźnie.
SwojÄ… pracÄ™ na kolei rozpoczÄ…Å‚ w 1970 roku, ale jak niejednokrotnie mówiÅ‚, pociÄ…gi interesowaÅ‚y go od mÅ‚odoÅ›ci i to z nimi zwiÄ…zaÅ‚ siÄ™ na caÅ‚e życie, prowadzÄ…c najpierw parowozy, a potem przesiadajÄ…c siÄ™ do elektrowozów. Mimo swojego przejÅ›cia na emeryturÄ™, nie zwalniaÅ‚ "kolejowego tempa", nadal udzielajÄ…c siÄ™ na GnieźnieÅ„skiej Kolei WÄ…skotorowej.
Na poczÄ…tku lutego br. byÅ‚a jeszcze okazja telefonować - akurat byÅ‚ w warsztacie przy lokomotywie, ale jak zawsze znalazÅ‚ chwilÄ™ na rozmowÄ™. Krzysztof Bamber posiadaÅ‚ sporÄ… wiedzÄ™ o kolei, kolejnictwie i tym, co siÄ™ dziaÅ‚o w gnieźnieÅ„skim węźle na przestrzeni lat. TÄ… wiedzÄ… chÄ™tnie siÄ™ dzieliÅ‚ nie tylko w prywatnych i publicznych rozmowach (tu opis spotkania z 2016 roku), ale także byÅ‚ autorem artykuÅ‚ów w różnych czasopismach.
O jego odejÅ›ciu poinformowaÅ‚a Åšredzka Kolej Powiatowa, gdzie również byÅ‚ maszynistÄ… i prowadziÅ‚ skÅ‚ady w latach 2003 - 2014. - ByÅ‚ czÅ‚owiekiem wielkiej pasji, doÅ›wiadczonym fachowcem i wychowawcÄ… mÅ‚odszych pokoleÅ„ maszynistów parowozowych - napisano o nim na stronie ÅšKP. Ostatnie pożegnanie odbÄ™dzie siÄ™ we wtorek 15 lutego o godzinie 11.30 na cmentarzu przy ul. Witkowskiej w Gnieźnie.
