CaÅ‚a sprawa zaczęła siÄ™ od zgÅ‚oszenia kradzieży miedzianych rynien z jednego z koÅ›cioÅ‚ów w Gnieźnie. Do zdarzeÅ„ doszÅ‚o dwukrotnie. Po raz pierwszy w nocy z 15 na 16 lutego br., a drugi raz w nocy z 20 na 21 lutego br. CaÅ‚kowita wartość strat na szkodÄ™ Kurii Metropolitalnej wyniosÅ‚a 2100 zÅ‚otych. Policjanci przystÄ…pili do poszukiwania sprawcy, ale niestety nikt nie widziaÅ‚ osoby uciekajÄ…cej z rynnami w okolicach Å›wiÄ…tyni.
Przełom nastąpił w ostatnim czasie. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 37-letniemu mężczyźnie zarzutu kradzieży rynien z kościoła na terenie Gniezna. Mieszkaniec przyznał się do kradzieży. Jak wyjaśnił, rynny sprzedał w punkcie skupu złomu za 180 złotych.
Mężczyzna był wcześniej notowany przez policję za kradzieże i włamania. Teraz za swoje "grzechy" będzie musiał wytłumaczyć się przed sądem. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.