Potrącenie rowerzysty na ul. Libelta

wtorek, 12 lutego 2019 14:59

Potrącenie rowerzysty na ul. Libelta

Rafał Wichniewicz

wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
6 komentarzy

Nieustąpienie pierwszeństwa przez kierującego rowerem, doprowadziło do zderzenia jednośladu z samochodem osobowym.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek 11 lutego około godziny 15:10 na skrzyżowaniu ul. Libelta i Cieszkowskiego.

Jak wynika z ustaleń policji, kierujący rowerem 17-letni chłopak, jadąc ul. Cieszkowskiego w kierunku al. Marcinkowskiego, nie zastosował się do znaku "stop" i wymusił pierwszeństwo na 44-letnim kierującym samochodem marki Renault Traffic, który poruszał się ul. Libelta w kierunku ul. Konikowo.

W wyniku potrącenia rowerzysta odniósł obrażenia, a po przebadaniu na miejscu przez zespół ratownictwa medycznego, został przetransportowany do szpitala. Został przez policjantów ukarany mandatem. Obaj uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.

Dział: Bezpieczeństwo

Tematy:

6 komentarzy

Link do komentarza czwartek, 14 lutego 2019 20:11 napisane przez Krzysztof
Jakoś rowerzyści nie wieszają psów na kierowcach aut, kiedy to oni spowodują kolizje, za to jak rowerzysta albo pieszy bierze udział w zdarzeniu to już jest taka afera że nie pytaj
Link do komentarza środa, 13 lutego 2019 23:27 napisane przez szofer
@ Mieszkanka - na Libelta nie ma, niestety ograniczenia do 30 km na godzinę.
Link do komentarza środa, 13 lutego 2019 21:19 napisane przez Jaś
Osoba z komentarzem Kierowca ma rację. Znaki drogowe obowiązują Wszystkich, rowerzystów też. Nie można wjeżdżać na pasy rowerem. Pasy są do przechodzenia. Bardzo często rowrzyści łamią ruch na drogach i są sprawcami wypadków. To proceder nagminny. Nawet na czerwonych światłach przejeżdżają
Link do komentarza środa, 13 lutego 2019 11:18 napisane przez Mieszkanka
Na Libelta ze względu na bliskość szkoły jest ograniczsnie do 30 na godzinę .
Link do komentarza wtorek, 12 lutego 2019 20:19 napisane przez Kierowca
Rowerzyści to zagrożenie dla samych siebie i pozostałych uczestników ruchu. Jeżdżą jak chcą i jak im się podoba ignorując znaki a czerwone światło najczęściej odbierają jako zielone. Powinno się coś z nimi zrobić - douczyć przepisów albo oduczyć cwaniactwa...
Link do komentarza wtorek, 12 lutego 2019 15:39 napisane przez obeserwatorka
nie zatrzymanie sie na STOP to jedno, ale ul. Libelta jest w mieście przypominam niektórym kierującym i obowiązuje tam inna prędkość niż ta powyżej 50!!