Kolejni odczuli konsekwencje jazdy powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym

poniedziałek, 10 września 2018 16:10

Kolejni odczuli konsekwencje jazdy powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym

Rafał Wichniewicz

wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
5 komentarzy

archiwum redakcji

Pomimo apeli nawołujących do przestrzegania prędkości, komunikatów, czy licznych działań policyjnych, w dalszym ciągu wielu kierujących pojazdami przekracza dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym. Tylko w miniony piątek funkcjonariusze drogówki zatrzymali dwóch takich kierowców.

Gnieźnieńscy funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego kontrolując prędkości we wsi Mąkownica (gmina Witkowo) w przeciągu zaledwie 3 godzin ujawnili dwa wykroczenia, polegające na przekroczeniu prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym.

W pierwszym przypadku 55-letni kierujący pojazdem marki Audi rozpędził swój pojazd do prędkości 110 km/h w miejscu gdzie obowiązywało ograniczenie do „pięćdziesiątki”. Pomiar prędkości kolejnego samochodu kierowanego przez kierującego volkswagenem wykazał prędkość o 59km/h większą od dopuszczalnej.

Policja przypomina iż przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym powyżej 50 km/h spowoduje nałożenie na kierowcę mandatu w kwocie od 400 do 500 złotych, 10 punktów karnych i będzie skutkować zatrzymaniem prawa jazdy na 3 miesiące. Jeżeli w tym czasie kierowca zostanie zatrzymany podczas kierowania pojazdem, policjanci nałożą na niego kolejny mandat, a okres bez prawa jazdy zostanie przedłużony do sześciu miesięcy. Jeżeli i to nie pomoże, a kierowca po raz kolejny będzie kierował samochodem, wówczas oprócz mandatu policjanci sporządzą dokumentację, na podstawie której organ wydający prawo jazdy cofnie temu kierowcy uprawnienia do kierowania. Kolejne zatrzymanie za kierownicą oznaczać już będzie popełnienie przestępstwa, które zagrożone jest karą 2 lat pozbawienia wolności.

^{źródło: KPP w Gnieźnie}

Dział: Bezpieczeństwo

Tematy:

5 komentarzy

Link do komentarza wtorek, 11 września 2018 10:03 napisane przez Osiedle Skiereszewo
LARYNGOLOG Zwolennik ciszy na ulicy zaprosiła bym Pana na ul Orzeszkowa gdzie po godzinie 22 jeżdżą tymi motorami. Gdyby nie moja interwencja przed 24 nie było by spokoju. Od tamtego czasu policja na owej ulicy jest prawie codziennie kontrolę też są tylko szkoda że za dnia a nie po 22. Tu mają piękna prosta ulice i nie patrzą nawet czy ktoś przechodzi przez ulicę czy nie.
Link do komentarza wtorek, 11 września 2018 07:56 napisane przez heheszek
Znając plotki płynące z posiedzeń komisji miejskich podejrzewam, że decybelomierz przydałby się jednemu radnemu, który nie przebiera w emocjach wygłaszając swoje różne pomysły.
Link do komentarza wtorek, 11 września 2018 07:30 napisane przez LARYNGOLOG zwolennik ciszy na ulicach
Za kilka dni znowu zlot ryczących harlejowców. Czy gnieźnieńska policja w końcu wypożyczy z Poznańskiej komendy wojewódzkiej policji decybelomierz? Czy w końcu gnieźnieńska policja zmierzy jak wielkie przekroczenie hałasu emitują niektóre z tych motorów ??
Link do komentarza wtorek, 11 września 2018 07:08 napisane przez micio
Jestem za przywróceniem fotoradarów (mimo iż jestem kierowcą) .
Może policja zajmie się Gnieznem? Nie tylko ul. Poznańską, Gdańską ale też np Roosevelta, Budowlanych! Dlaczego nie zamontuję się progów zwalnijących??? Czekamy za ofiarą śmiertelną? potrącenia nie wystarczą?
Link do komentarza poniedziałek, 10 września 2018 21:32 napisane przez emil
Szkoda, że gnieźnieńscy policjanci nie kontrolują prędkości w Gnieźnie... Tu na uliczkach bez chodników (np. Sosnowa) kierowcy jeżdżą powyżej 50km/h nie zwracając uwagi na pieszych poruszających się do placu zabaw, do którego ktoś zapomniał doprowadzić chodnika... Może tu zaparkowałaby gnieźnieńska drogówka czasem albo chociaż włodarze miasta zamontowali progi zwalniające ..?